Ucieczka do Matki Natury

 

o puszczy

flora

fauna

rezerwaty
Bagno Przecławskie
Buczyna
Jaźwiana Góra
Końskie Błota
Pateraki

dodać link l

dodać link l

pomniki czasu

dodać link l

dodać link l

dodać link l

dodać link l

dodać link l

 

home      aktualności      do pobrania      o nas      kontakt


WARTO ZOBACZYĆ



Chyki-Dębiaki i okolice
(marzec 2009)


Toporów i okolice
(marzec 2009)

POLECAMY




 

CHYKI-DĘBIAKI i okolice
             marzec 2009

Chyki-Dębiaki są wioską położoną na piaszczystych terenach podleśnych. Jest to wieś bardziej nawet przypominająca miejscowości położone po wschodniej stronie puszczy a więc z dala od cywilizacji miejskiej. Przez co jest tu spokojnie, a ludzie żyją ze świadomością silnego związku z lasem i puszczą.
            Przy Babulówce wokół krzyża cztery stare dęby. Naszym celem jest teraz Trelowa Góra, wysokie wzniesienie wydmowe wybijające się wyraźnie nad okolicą. 

           Trelańska Góra liczy 189,9 mnpm Stanowi długi wał wydmowy, najwyższy w okolicy opadający w stronę łąk na Chykach-Dębiakach. Wydma jest zalesiona i porasta ją 30-40 letni bór sosnowy. W okolicy szczytu przecina ją linia wysokiego napięcia.

 Idziemy przez ugory zarastające sosną. Następnie pod górę i wałem wydmowym przez monokulturę sosnową dochodzimy do szczytu wydmy zaznaczonego betonowym słupkiem. Idąc dalej w kierunku południowo - zachodnim dochodzimy do piaszczystego wąwozu. Ze skarpy jednej z wydm wąwozu rozciąga się ładna panorama na okoliczne bory; w dali zobaczyć można nawet Czajkową. Spotkać tu można coraz rzadszego u nas zająca szaraka.
 
           Prawdopodobnie na niewielką skalę prowadzi się tu pozyskanie piasku, którego zasoby są tu ogromne. Sama
Trelowa Góra powinna być chroniona ze względów krajobrazowych i form geologicznych.
            Opuszczamy duże tereny wydmowe i wchodzimy na rozległe tereny łąkowe w Chykach. W ich części zachodniej przeważają suche łąki, na które coraz śmielej wkraczają sosny. Wzdłuż nich płynie ciek wodny, szeroki może na 2 metry, na którym widać ślady obecności bobrów.

            Jak dowiedzieliśmy się chwilę później, bobry zasiedliły cały obszar łąk i zagajników w Chykach. Ślady ich obecności spotkamy tu jeszcze nie raz. Na pewno jest tu więc kolejne stanowisko bobrów w Puszczy.

Widzimy np. zgryzione w charakterystyczny sposób młode olchy. Miejscami pasy trzcin. Mijamy typowy krajobraz pół otwarty. Łąki suche następnie silnie wilgotne, przecinają się z pasami zagajników, a nadto cały ten teren pocięty jest siecią  rowów.
            
Wędrujemy wzdłuż niewielkiej tu Babulówki granicą sosnowych, rzadziej brzozowych zagajników i łąk. W ten sposób przeszliśmy już do wschodniej części półotwartych terenów łąkowych w Chykach. Tu w trakcie obserwacji dobiegł nas jakiś głos. Ów mężczyzna jak się okazało był myśliwym i podzielił się z nami pewnymi informacjami.

           W 2007 roku według wiarygodnych danych tego myśliwego w tych okolicach gniazdowała para żurawi, przebywająca tu cały sezon, wyprowadzając jednego młodego. Była to już druga informacja z północnej części Puszczy o lęgach żurawia; pierwsza pochodziła z okolic Babul. Wynika z tego niemal jednoznacznie, że żuraw zasiedlił Puszczę Sandomierską w latach 2000-nych i gniazduje u nas kilka par (2-3). Ponadto spotyka się w tym rejonie ciągnące na tokach słonki. Natomiast myśliwy potwierdził, że jarząbków tu nie widział. Z kolei według jego relacji pojawiają się  i zapewne bytują na stałe wilki. 

Po chwili rozmowy idziemy dalej, aby skręcić na lewo i przejść przez łąki z południa na północ. Jak się okazuje nie jest to wcale takie łatwe, ponieważ z czasem łąki stają się podmokłe i trzeba się nieźle pogimnastykować aby przejść na północny ich skraj. Teraz w końcu marca jest tu jeszcze dość szaro, kręci się trochę ptaków gdzie prym wiodą skowronki (nie widać niestety bekasów), ale za miesiąc będzie tu już znacznie zieleniej a i ptaków przybędzie. 
             Jesteśmy w końcu po drugiej stronie łąk. Naprzeciw niewielkie wydmy porośnięte 20 -50 letnimi sosnami. W tej scenerii łąk i lasów w towarzystwie kolejnego cieku, którym być może jest Kozieniec, mający gdzieś tu źródła dochodzimy do zabudowań Chyków-Dębiaków, gdzie kończy się nasza trasa.

tekst PM


GALERIA ZDJĘĆ


Dębiaki - zabudowa

 


Trelowa Góra 189,9 mnpm, zwana również Trelańską Górą

           


Piaszczysty wąwóz masywu Trelowej Góry. Na południowy - zachód od szczytu

           


Babulówka rzeka przepływająca prze Dębiaki

           


Torfowiska na wschód od Dębiaków napotykamy torfowiska

       



STRONA W BUDOWIE

inicjatywa, pomysł i opracowanie serwisu GRM
copyright © by GRM